Pracujesz w nadgodzinach poza miejscem zatrudnienia? Sprawdź, co Ci przysługuje

Dodatek pieniężny lub czas wolny – to standardowe formy rekompensaty za pracę w godzinach nadliczbowych. Osoby, które stale wykonują obowiązki poza siedzibą pracodawcy, czyli np. kierowcy lub przedstawiciele handlowi, mają prawo do ryczałtu, którego wysokość powinna być adekwatna do przewidywanej liczby nadgodzin.

Rekompensata za pracę w godzinach nadliczbowych

Praca w nadgodzinach (czas poświęcony na wykonywanie obowiązków wykraczający poza normę czasu pracy) jest dopuszczalna tylko w określonych przypadkach, tzn.:

  • w razie konieczności prowadzenia akcji ratunkowej,
  • w razie awarii,
  • ze względu na szczególne potrzeby pracodawcy.

Po przekroczeniu normy dobowej lub tygodniowej zyskujesz prawo nie tylko do wynagrodzenia, ale również do dodatku pieniężnego. Dodatek może zostać zastąpiony czasem wolnym (1 wolna godzina za 1 przepracowaną godzinę, jeśli Ty wystąpisz z propozycją zamiany lub 1,5 wolnej godziny za 1 przepracowaną godzinę, jeśli pracodawca wysunie taką propozycję).   

Tak wynika z art. 151 kodeksu pracy.

Jakie są formy zapłaty za nadgodziny?

Ryczałt za nadgodziny

Osoby, które stale wykonują obowiązki poza zakładem pracy, zamiast wynagrodzenia i dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych, otrzymują ryczałt. Jego wysokość powinna odpowiadać liczbie nadgodzin. Płaca ryczałtowa to dobre rozwiązanie w przypadku m.in. serwisantów czy przedstawicieli handlowych. W przypadku tych grup zawodowych ewidencjonowanie czasu pracy jest utrudnione.

Kwota ryczałtu jest stała. Pracownik ma do niej prawo, nawet jeśli godzin nadliczbowych było mniej, niż założył pracodawca. Jeśli dodatkowy czas spędzony w pracy jest znacznie dłuższy - niż pierwotnie zakładano - zatrudniony może ubiegać się o rekompensatę.   

Nadgodziny a delegacja

Czas spędzany w podróży służbowej nie w każdym przypadku wlicza się do czasu pracy. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 27 października 1981 (I PR 85/81) delegacja przypadająca poza wyznaczonymi godzinami pracy nie jest wliczana do czasu pracy, dlatego pracownik nie otrzymuje dodatkowej rekompensaty za przekroczenie normy dobowej lub tygodniowej. Dodatek przysługuje, jeśli podczas podróży (np. w trakcie jazdy pociągiem) zatrudniony wykonuje zadania służbowe, tzn. sporządza raporty lub notatki itd. Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z 4 lipca 1978 r. (I PR 45/78).   

Czas pracy to okres, kiedy przebywamy w wyznaczonym miejscu i pozostajemy do dyspozycji pracodawcy. Czas spędzony w podróży, o ile nie poświęcamy go na realizację zadań, nie stanowi czasu pracy. Może jednak skracać odpoczynek dobowy - w ciągu doby pracownikowi przysługuje co najmniej 11 godzin wolnych od pracy. Naruszenie tej normy sprawia, że pracownik zyskuje prawo do równoważnego okresu odpoczynku.

Delegacja – wszystko, co powinieneś wiedzieć